Przewidział wstrząsy w Grecji i Turcji Teraz wskazuje kolejne kraje. Nie jedźcie tam

Przewiduje się, że trzęsienie nastąpi najpóźniej w ciągu najbliższych 70 lat. Turcja jest popularnym wśród Polaków kierunkiem wakacyjnym. Nie dziwi, że turyści chcieliby wiedzieć, w jakich regionach Brent został pomyślnie przywrócony tego kraju mogą czuć się bezpiecznie. Trzęsienie ziemi, które nawiedziło niedawno Turcję, nie będzie ostatnim.

Spośród wszystkich stambulskich dzielnic, największa ilość budynków starszych niż 40 lat znajduje się m.in. W obszarach Fatih, Beyoğlu, Beykoz, Üsküdar oraz Kadıköy. Profesor Dogan Kalafat ze stambulskiego obserwatorium trzęsień ziemi ocenił w lutym 2023 roku, że prawdopodobieństwo wystąpienia w Stambule wstrząsów o magnitudzie powyżej 7 w ciągu najbliższych siedmiu lat wynosi ponad 60 proc. Niedawno wrócił z prowincji Kahramanmaras, która była epicentrum trzęsienia ziemi z początku lutego. Mężczyzna w rozmowie z BBC opisuje moment, w którym dowiedział się o trzęsieniu. Wśród najbardziej narażonych budynków znajduje się wiele miejsc pracy i domów mieszkalnych.

Wystarczyło kilkadziesiąt sekund, aby wiele miejscowości w południowej Turcji przestało istnieć. Ostatni bilans mówi o co najmniej 16 tysiącach zabitych i 67 tysiącach rannych. Nie oznacza to oczywiście, że niszczycielskie trzęsienia dotkną każde z tych miejsc. Może to być tylko jedna lokalizacja albo kilka w krótkim odstępie czasu. To będzie również kolejny duży test dla nowatorskiego systemu.

— Niedawno odnowiono liny wiszące mostów nad Bosforem i przeprowadzono rutynowe inspekcje w celu oceny ich gotowości — powiadomił. Specjaliści przewidują, że w najbliższych latach w Stambule, największym mieście Turcji, liczącym około 15 mln mieszkańców, może dojść do potężnego trzęsienia ziemi. Zdaniem naukowców, wszystkiemu winne jest położenie geograficzne miasta, które zlokalizowane jest na styku dwóch płyt tektonicznych. Po tym jak potężne trzęsienie ziemi nawiedziło w lutym południowo-wschodnią Turcję, zabijając 50 tys. Osób, lokalne władze Stambułu zaczęły podejmować temat potrzeby relokacji mieszkańców ponad 1,5 miliona budynków.

Według ekspertów wstrząsy o takiej sile mogą spowodować zawalenie się około 90 tysięcy budynków i uszkodzenie ponad ćwierć miliona budowli. Według szacunków badaczy niszczycielska siła pozostawiłby w takiej sytuacji nawet 4,5 miliona mieszkańców miasta bez dachu nad głową. Wymienił miasta o niższym ryzyku sejsmicznym — zwłaszcza w prowincjach Konya i Kayseri w środkowej Anatolii — jako potencjalne cele reorientacji przemysłu. Nadbrygadier Mariusz Feltynowski w środę został odwołany ze stanowiska komendanta głównego straży pożarnej. Według naszych nieoficjalnych ustaleń, decyzję podejmował sam premier Donald Tusk. Feltynowski jako rektor pożarniczej uczelni podpisał umowę z kontrowersyjną uczelnią Pawła Cz.

Czy dojdzie do jednego z największych kataklizmów w dziejach? Naukowcy ostrzegają przed potencjalnymi skutkami trzęsienia ziemi w Stambule, mieście liczącym ponad 15 milionów mieszkańców. „Możemy być niestety pewni wysokiego poziomu zniszczeń” – mówi w rozmowie z Polską Agencją Prasową dr Deniz Ay z Uniwersytetu w Bernie. Podjęcie działań jest odpowiedzią na ostrzeżenia ekspertów przed poważnym trzęsieniem ziemi.

Jest szefem organizacji zajmującej się badaniem wpływu sił grawitacyjnych planet, Księżyca i Słońca na potężne trzęsienia ziemi. Do podobnego, jednak znacznie silniejszego zdarzenia doszło w 1755 r., gdy wstrząsy o magnitudzie 8,5-9 wywołały falę tsunami oraz ogromny trwający 6 dni pożar. Szacunkowa liczba ofiar śmiertelnych to nawet 100 tys. — Jeżeli Komenda Główna PSP zdecyduje się kontynuować tę współpracę, to wyślemy na następną edycję studiów kolejne osoby także z SGSP. Na razie nie zamierzamy rezygnować ze współpracy, bo jest to bardzo dobra jakość w stosunku do ceny, a musimy dbać o pieniądze publiczne — bronił swojej decyzji rektor SGSP.

Najnowsza symulacja komputerowa wskazała, że napięcia w tej części uskoku mogą wywołać wiele trzęsień zamiast jednego dużego. Statystyka historycznych trzęsień w północno-zachodniej Turcji jest przerażająca. Od 1900 roku Turcję nawiedziło już ponad 200 katastrofalnych trzęsień ziemi, które spowodowały śmierć blisko 100 tysięcy ludzi oraz zniszczenie ponad pół miliona budynków. Analiza stwierdza także, że 96 procent powierzchni kraju leży w strefie aktywnej sejsmicznie, a 66 procent na wciąż czynnych uskokach. Liczba ofiar i skala zniszczeń uzależniona jest oczywiście od mocy trzęsienia ziemi.

Plan zakłada utworzenie miast satelitarnych w europejskim i azjatyckim w sąsiedztwie Stambułu. Plan obejmuje utworzenie kilku miast satelickich dla kilku milionów mieszkańców. Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan przedstawił plan przygotowania Stambułu na spodziewane trzęsienie ziemi.

Samo epicentrum znajdowało się wtedy w okolicy miasta Izmit położonego 80 km dalej. Możliwość przewidywania zbliżającego się wybuchu trzęsień ziemi od dawna była marzeniem geologów. Ostrzeżenie o zbliżającym się trzęsieniu ziemi może uratować wiele istnień ludzkich w nagłych wypadkach, ponieważ będzie czas na opuszczenie budynków zagrożonych zawaleniem i udanie się w stosunkowo bezpieczne obszary.

Geolodzy ostrzegają, że w kolejnych latach, być może dekadach, do niego dojdzie i będzie ono katastrofalne w skutkach. W jednym z największych miast świata mogłoby pochłonąć nawet 100 tysięcy ofiar. Ostatni niepokojący wstrząs w Stambule miał miejsce w 2019 roku, osiągając 5,8 stopni w skali Richtera. W zbiorowej pamięci Turków wciąż żyją jednak przede wszystkim dramatyczne wspomnienia tragicznego trzęsienia z 1999 roku z epicentrum Gölcük, w północno-zachodniej części kraju. W wyniku wstrząsów trwających zaledwie 37 sekund, zginęło wówczas ponad 17 tysięcy osób, a 43 tysiące zostały ranne. Jak wynika z najnowszego raportu, przygotowanego we współpracy stambulskich okręgów Avcılar i Esenler, wskutek przewidywanego przez naukowców trzęsienia ziemi nawet 200 tys.

O tym, że w praktyce nadal nie jest to możliwe, nawet po dziesięcioleciach badań, tragicznie świadczą ostatnie katastrofalne trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii. Z uwagi na swoją lokalizację, Stambuł jest nieustannie narażony na ryzyko wystąpienia trzęsienia ziemi. Według licznych badań, największe i najbardziej zaludnione miasto Turcji, nieuchronnie ucierpi Demokraci: Musimy się dostosować i szybko aby mieć strzał w Gruzji w przyszłości wskutek potężnego wstrząsu.

Turecki minister poinformował o spotkaniu z burmistrzem i szefami poszczególnych dzielnic Stambułu. Tematem było przygotowanie miasta do potencjalnego trzęsienia ziemi. Ozhaseki przekazał, że zostało osiągnięte “podstawowe porozumienie”. – Zabierzemy się do pracy w przyszłym tygodniu – oznajmił. 24 stycznia na swoich profilach społecznościowych opublikował mapkę wskazującą południową Grecję i ostrzegł, że w krótkim czasie może tam dojść do średniej siły trzęsień ziemi.

Nie jest już małym miasteczkiem zamieszkiwanym przez setki czy tysiące osób, lecz kilkanaście milionów. Codziennie zjeżdżają się tam do pracy setki tysięcy ludzi z sąsiednich miejscowości. Od tego, czy to się uda, i jak szybko, zależą 4H strategia breakout box losy 12 milionów ludzi, mieszkańców Stambułu, a także wielu turystów każdego dnia odwiedzających ten cud architektury.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *